Maseczka do twarzy GlySkinCare od Diagnosis

5/18/2016

Pamiętacie, ostatnio pisałam Wam, że dzięki uprzejmości Diagnosis otrzymałam bardzo ciekawe kosmetyki, które sama sobie wybrałam. Są to:  
- krem do twarzy GlinSkyCare z olejkiem arganowym, o którym pisałam TUTAJ  
- płyn do mycia twarzy GlinSkyCare , o którym pisałam TUTAJ
- maseczka nawilżająca do twarzy GlinSkyCare



Maseczka znajduje się w fioletowym opakowaniu 50ml, mozna postawić ją na zakrętce. Dzięki temu cała zawartość zawsze spływa w dół i bez problemu wyciśniemy odpowiednią ilość kosmetyku.

Maseczkę bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy, dużo łatwiej niż inne produkty konkurencyjnych marek. Konsystencja nie jest zbita, jest bardziej płynna, ale bez problemu "trzyma się" na twarzy. Po chwili od nałożenia delikatnie zasycha. Maseczka ma kolor lekko szarawy.
Zdecydowałam się na nią ze względu na to, że mogą stosować ją osoby z cerą trądzikową. Silnie nawilża a w moim przypadku jest to na wagę złota ;)
Produkt jest dość wydajny, nie potrzeba go zbyt dużo żeby pokryć całą twarz. Po nałożeniu należy zmyć ją po około 10 minutach (ja trzymałam 15). Nie ma najmniejszego problemu z usunięciem jej z twarzy... wg zaleceń producenta stosowałam do tego płyn do mycia twarzy, który sprawdził się na prawdę dobrze. Jednak z powodzeniem można użyć także samej ciepłej wody.
Po zastosowaniu maseczki, skóra jest na prawdę fajnie nawilżona. Nie świeci się co jest dla mnie dużym plusem. Po zmyciu jej, możemy od razu nałożyć makijaż, czyli możemy zastosować ją także przed wyjściem do pracy czy przed ważnym spotkaniem.
Jestem bardzo zadowolona i z czystym sumieniem POLECAM !



1 komentarze

  1. Lubię maseczki, co ciekawe, własnie skończyłam pisać post na ten temat! :)

    OdpowiedzUsuń

MAM

Blogowa akcja "Nie palę w ciąży - również biernie"