Szef kuchni poleca !!

1/06/2015

Wczoraj mieliśmy pyszny obiad, wszystko w wykonaniu Marysi ;) Był hamburger, pizza z serem, pieczarkami i cebulą, spaghetti z sosem pesto, kolorowe kanapki i oczywiście frytki do tego. Na podwieczorek kucharka zaserwowała różnokolorowe ciasteczka i lody w wafelku . 




Zabawa ciastoliną zajmuje Marysię zawsze na długi czas, więc zwykle mam w domu zapas tego cuda ;) Z drobną pomocą mamy Marysia stworzyła kilkudaniowy posiłek - przystawkę, danie główne i deser...rośnie mi kuchareczka. Nie długo sama prawdziwy obiad ugotuje :)
Szkoda że miałyśmy tak mało kolorów - gdyby było więcej dania byłyby bardziej realistyczne.




Oto drobna przystawka - różnokolorowe kanapeczki ;)

Kucharka przygotowała też danie główne, był hamburger i frytki 


Była pizza z serem, pieczarkami i cebulą


Był oczywiście makaron z sosem pesto ;) Produkcja makaronu to dla Marysi najlepsza część zabawy. Do wytworzenia dłuuuuuugich nitek posłużył nam dozownik do syropu ;) Docelowo makaron był żółty, jednak ciężko było Marysię przekonać do tego koloru - początkowo nitki były zielone.



Na deser wielokolorowe ciasteczka o róznych kształtach ;)

oraz lody ;)



 A oto całe menu - zabrakło tylko loda ;)

Bałagan podczas zabawy ciastoliną jest nieunikniony, ale co tam - mama posprząta :D











2 komentarze

  1. Bałagan to nie problem jeśli dziecko jest zadowolone ;) Świetne potrawy wyszły Marysi

    OdpowiedzUsuń
  2. Bałagan "się posprzątał" bardzo szybko ;) a Marysia już wieczorem zabrała się za robienie kolacji ;)

    OdpowiedzUsuń

MAM

Blogowa akcja "Nie palę w ciąży - również biernie"