BRZYDALE - zawsze trafiony prezent :)

12/28/2014

Jak zwykle przed Świętami Bożego Narodzenia pojawił się standardowy problem, co kupić dzieciom pod choinkę. O ile dla dorosłych zawsze można coś znaleźć w sklepie, o tyle dla dzieci mimo, że sklepowe półki uginają się pod ilością towaru, wcale nie jest tak łatwo kupić coś oryginalnego, coś co spodoba się, a jednocześnie będzie na tyle interesujące by przykuć na dłużej uwagę dziecka :)
Moje córki to 4 –letnia Marysia i 5 miesięczna Julcia. Z młodszą nie ma specjalnie problemu jeżeli chodzi o prezent :) jak na razie, wszystko co dostanie w rączki wędruje do buzi, tak więc najważniejsze dla mnie jest to, żeby zabawka była bezpieczna i przeznaczona dla dzieci 0m+. Ważne, żeby była leciutka, bo Julcia jeszcze nie siedzi, a jak położę ją i dam zabawkę w rączki to nie rzadko zdarza się, że ląduje ona np. na główce. Dlatego szukałam czegoś naprawdę bardzo delikatnego, a jednocześnie kolorowego i miłego w dotyku o fajnej fakturze, co zainteresuje Julkę.
Jeżeli chodzi o Marysię to miałam nie lada problem :) Chciałam podarować coś co jej się spodoba, ale żeby nie była to kolejna lalka, czy kolejna zabawka z reklamy. Te wszystkie cuda reklamowane w TV moje córki dostają zwykle od chrzestnych i dziadków :) W tym roku też nie było inaczej, złożyliśmy się na jeden wspólny duży prezent –  a jako dodatek każdy kupił mały upominek.
Przeszukując markety i sklepy dziecięce naprawdę nie znalazłam nic fajnego :( jednak przeglądając sklepy internetowe natrafiłam na bardzo ciekawą stronę www.brzydale.pl
Od razu wpadła mi do głowy myśl, że przecież taka maskotka, jeżeli jest 0m+ będzie idealna dla młodszej córki :) a potem stwierdziłam, że dla starszej też jak najbardziej się nada. Brzydale mimo swojej nazwy wcale nie są brzydkie – wręcz przeciwnie, są przesympatyczne, kolorowe w miarę duże i w sam raz do przytulania :) Szyte ręcznie i maszynowo, wykonane starannie z wysokiej jakości pluszu. Jako, że Marysia jest fanką wszelkich maskotek, to ten prezent wydał mi się strzałem w dziesiątkę. Bardzo fajnie, ponieważ nie była to kolejna postać z bajki czy któryś z kolei piesek. Szczerze powiem, że Brzydale bardzo przypadły mi do gustu
Sklep internetowy www.brzydale.pl/sklep jest bardzo przyjazny dla klienta, przejrzysty i nawet niezbyt zorientowany użytkownik poradzi sobie bez problemu.
Ja zamówiłam 5 sztuk wspaniałych Brzydali. Dla Julci wybrałam Bono – pomarańczowego muzykalnego super pozytywnego brzydala. Zdecydowałam się na niego ze względu na kolor i niezbyt skomplikowaną budowę :) Dla Marysi wybrałam Tolo, Tito i Mia – ze względu na super intensywne, jej ulubione kolory :) a dla mojej chrześniaczki Oliwki wybrałam Ojooj. Oto one:



A możecie zakupić je tutaj:

Przesyłka przyszła błyskawicznie firmą kurierską :) a w paczce oprócz samych Brzydali otrzymałam nawet mały gratis w postaci magnesów na lodówkę. Dzięki nim wszystkie obrazki narysowane przez Marysię pięknie prezentują się na lodówce ;)

Brzydale jako prezent pod choinkę zrobiły naprawdę mega wrażenie. Super pozytywne maskotki przypadły do gustu nawet dorosłym i każdy z obecnych stwierdził, że nie pogardził by takim prezentem dla siebie. Szwagier zażyczył sobie takiego Brzydala jako maskotkę do swojego samochodu ;) No więc postanowiłam, że przy najbliższej okazji taki Cichy Fele będzie dla niego odpowiedni http://www.brzydale.pl/sklep/brzydale-pluszaki/cichy-fele.html

Jestem zdziwiona i pozytywnie zaskoczona, że Julka tak upatrzyła sobie brzydala. Niestety ten który ja pierwotnie dla niej wybrałam nie przypadł jej specjalnie do gustu, za to Tolo często gości w jej małych rączkach :) Oczywiście długie metki również zostawiłam, kto ma dzieci to wie o czym mówię ;) 



Marysia najbardziej upodobała sobie różowego brzydala o wdzięcznej nazwie Mia. Już nie może się doczekać kiedy zabierze go do przedszkola i pokaże koleżankom. Maskotka jeździ z nami na zakupy, w odwiedziny do znajomych i wszędzie gdzie tylko można ją zabrać. Brzydale zadomowiły się też w Marysi domku dla lalek. Barbie na razie poszły w odstawkę a Brzydale teraz goszczą na każdym piętrze. Oczywiście co dzień wszystkie maskotki razem z Marysią idą spać – dobrze że zamówiłam dla niej tylko trzy, bo nie wiem gdzie by się położyła jakby było ich więcej :)






A tutaj Oliwia i jej Ojooj :)



Jeżeli ktoś poszukuje mega oryginalnego, super pozytywnego prezentu dla dziecka czy dorosłego, to z czystym sumieniem mogę polecić BRZYDALE. Cena jest przystępna i macie gwarancję, że traficie w gusta osoby obdarowanej :) No bo jak nie polubić takiego Brzydala ;)

Na stronie sklepu znajdziecie także Brzydalowe gadżety oraz Brzydalowe pakiety prezentowe – polecam każdemu :)  Możecie je znaleźć tutaj http://www.brzydale.pl/sklep/brzydalowe-gadzety.html oraz tutaj http://www.brzydale.pl/sklep/na-prezent.html.





3 komentarze

  1. Eve Milenna - Tak brzydale to super prezent mamy jednego i jest naprawdę zabawny. Nie jest to tylko maskotka ale i nawet ozdoba bo jest tak oryginalny, że pasuje wszędzie i rozśmieszy osobę w każdym wieku. My mamy swojego brzydala a kusi nas by miec ich więcej i więcej i więcej aby było rodzinie brzydalowo hihihu

    OdpowiedzUsuń
  2. My niestety poki co brzydala nie mamy ale mysle ze w najblizszym czasie zaopatrzymy sie w jakiegos.Sa naprawde super smieszne,a do brzydoty im daleko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie bardzo ciekawie napisane. Czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń

MAM

Blogowa akcja "Nie palę w ciąży - również biernie"