RIMMEL Wake Me Up - podkład i tusz do rzęs

6/20/2015

Dzięki firmie RIMMEL otrzymałam do przetestowania dwa kosmetyki. Podkład RIMMEL Wake Me Up z witaminą C oraz tusz RIMMEL Wake Me Up z ekstraktem z ogórka.

Muszę tutaj od razu napisać, że nigdy nie używałam produktów tej firmy i są one dla mnie zupełną nowością. 

Zacznę może od podkładu, który wg mnie jest rewelacyjny. Odcień idealny do mojej skóry 203 true beige, nie pozostawia efektu maski. Bardzo dobrze rozprowadza się na skórze i utrzymuje się praktycznie przez cały dzień. Skóra nie błyszczy się i jest na prawdę bardzo świeża. Wygląda bardzo naturalnie. Konsystencja idealna, nie jest na rzadka, jest lekka o dość intensywnym, ale ładnym zapachu. Aplikacja za pomocą pompki to idealne rozwiązanie. Dzięki niej dozujemy odpowiednią ilość produktu, a całe opakowanie wygląda estetycznie, bo podkład nigdzie nie wycieka.
Oprócz tego, że idealnie kryje wszelkie drobne niedoskonałości ma w składzie witaminę C, która dodatkowo odżywi naszą skórę.
Zdecydowanie polecam - idealny na lato kiedy nie chcemy, aby nasz makijaż był zbyt ciężki.
 

Drugi produkt to tusz do rzęs z ekstraktem z ogórka.
Ogólnie wrażenie pozytywne. Szczoteczka idealnie rozprowadza tusz po rzęsach, wydłuża, pogrubia i daje efekt "otwartego oka". Co ważne, po kilku godzinach na rzęsach tusz nie kruszy się, wygląda bardzo dobrze. Mam tylko jedno małe ale...tusz niestety trochę skleja rzęsy. Nie jest to bardzo uciążliwe, bo my kobiety potrafimy sobie z tym poradzić ;) Jednak warto o tym wspomnieć...absolutnie nie przekreśla to tego produktu, używałam różnych tuszów do rzęs, nie które sklejały rzęsy mocno inne trochę mniej, ten mieści się w moich granicach tolerancji ;) Używam go z przyjemnością i zdecydowanie polecam.
Bardzo przyjemny zapach, świeży, przyjemny, nie drażniący...nie zbyt mocny, taki w sam raz. Ładne, estetyczne opakowanie na pewno przyciąga wzrok, a my kobietki lubimy jak coś jest ładne i nie trzeba tego chować, a wręcz przeciwnie, można pokazywać.
Na zdjęciu widać jak tusz prezentuje się od razu po aplikacji




#‎inspiratorkirimmel,‬ ‪#‎rimmelpolska‬ ‪#‎wakemeup‬,

10 komentarze

  1. Super :) Ale mnie przeraza zapach ogorka bo go nie znosze! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale ten jest na prawdę ładny...bardzo delikatny :) zapachu niestety nie jestem w stanie Ci przesłać :D

      Usuń
    2. No jak nieraz czuje perfumy na ulicy to mnie mdli.Arbuz i ogorek :)

      Usuń
  2. Ja się nie zgłaszałam do testowania:)
    Podkład mnie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest super...ja od 5 lat używam z bourjois i chyba w końcu zmienię - ten jest o niebo lepszy. Jak dla mnie ideał.

      Usuń
  3. Tuszu nie znam, jednak podkład Wake Me Up jest zdecydowanie moim ulubionym :) bardzo fajnie podkreśla letnią opaleniznę - często do niego wracam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak dla mnie podklad jest jednym z lepszych jaki miałam okazję używać. Niestety po dwóch tygodniach używania tuszu okazało się, że jestem na niego uczulona...a szkoda bo już zaczęłam się do niego przyzwyczajać :(

      Usuń

MAM

Blogowa akcja "Nie palę w ciąży - również biernie"